War on the Sea: Recenzja
Gry wideo poświęcone marynarce wojennej, teraz sporo. Z popularnych nowoczesnych projektów, które możesz przypomnieć World of Warships i jej wieczny konkurent w postaci bitew morskich z War Thunder. Pozostałe gry o bitwach morskich epoki wojen światowych nie można nazwać żadnego nowoczesnego (seria Cichy myśliwy I Battlestations, „Stalowe potwory”) lub popularne (Uboat, Rządzić falami 2).
Studio stworzyło kilka takich „powszechnie znanych w wąskich kręgach” Gry Killerfish. Początkowo wydała strategie kroku -By -cestepa Flota Atlantycka I Flota Pacyfiku, Następnie opracowany symulator taktyczny okrętu podwodnego Zimne wody, A teraz zamachałem się na pełnoprawne RTS poświęcone bitwom na Pacyfiku między żołnierzami aliantów a cesarską armią Japonii. Powiedzmy o Wojna na morzu – Nowy projekt australijskich deweloperów, którego wydanie odbyło się na Steamie na początku lutego.
Od Midue do Guadalkalal
Jeśli Zimne wody był poświęcony okręty podwodnym Bloku NATO podczas zimnej wojny, a następnie mamy możliwość dowodzenia flotą zarówno Imperialnej Japonii, jak i sojuszników podczas bitwy o Ocean Spokojny podczas II wojny światowej. Tryby są tradycyjnie ograniczone przez SinglePleer: Historical Battles, dynamiczna kampania i bitwy utworzone w prostym redaktorze, w którym można wybrać liczbę i skład walczących stron.
To właśnie w kampanii miałem największe nadzieje: duża wojna w skali w Marine TTD obiecała interesującą rozgrywkę z naciskiem na logistykę, dostawę i inteligencję. Formalnie wszystko to jest w kampanii, ale wdrożenie jest pewne prymitywne. Na przykład, aby uchwycić jedną z baz na wielu wyspach Pacyfiku, procedura działań jest w przybliżeniu następująca: zbieramy grupę operacyjną kilku statków, zapasy obciążenia i lądowanie na pokładzie, wysyłamy do pożądanego punktu, w którym rozładowujemy piechotę i Poczekaj chwilę, aż cel pójdzie pod naszą kontrolą. Rodzaj zamówień na karcie globalnej to tylko jeden – ruch;Inteligencja jest prezentowana tylko przez lotnictwo, a logistyka zaczyna się i kończy na etapie przeniesienia materiałów eksploatacyjnych z jednej bazy na drugą.
Opracowanie portów i lotnisk jest ograniczone tylko przez przycisk w celu ulepszenia podstaw, więc słowo „dynamiczne” w opisie kampanii lepiej jest przyjąć w cudzysłowie – wolność działania wciąż kończy się wyborem statków i celów ataku na atak. Nawet nie myśl o nauce technologii i budowy floty – nie masz „Stalowe potwory” Lub Serca żelaza.
Aby uzyskać piękne zdjęcie, proszę, proszę w World of Warships – nie ma tu wystarczającej liczby gwiazd z nieba.
Jednocześnie na globalnej karcie jest zbyt dużo mikrokontroli, abyś mógł poczuć się jak strateg: nie możesz na przykład ustawić trasy do automatycznego wysyłania konwojów lub patroli – wszystko ręcznie. Zamieszkanie z każdym statkiem i samolotem negatywnie wpływa na atmosferę, jednak nawet bez tego Ocean Spokojny w grze nie robi wrażeń żyjącego świata. Jest to winne nie tylko uproszczonej koncepcji kampanii, ale także niezwykle niewygodnego interfejsu.
Ignorowanie powszechnie rozpoznawalnych rozwiązań projektowych (na przykład przycisk tutaj wygląda jak „pole wyboru”) jest denerwujące, ale słaba czytelność karty jest jeszcze bardziej nerwowa. Odkryty konwój wroga lub samolot jest wskazywany specjalną odznaką, ale warto wrogiem wykracza poza widoczność tego, jak etykieta znika z mapy. Nie możesz tego narysować – planuj operacje w umyśle, pamiętając miejsce kontaktu z wrogiem.
Ogromny teatr operacji wojskowych nie wydaje się wcale miejsca gigantycznej bitwy, jak w rzeczywistości, to tylko rysunek oceanu i wysp z ikonami flot i związków samolotów, które pojawiają się tu i tutaj. Były dwie takie ikony – ładujemy się w reżimie taktycznym. Może są lepsze rzeczy, ponieważ kampania szczerze nie porodzili programistom?
Mapa dynamicznej kampanii. Musisz przyzwyczaić się do interfejsu.
Ani ryba, ani ptactwo
U Gry Killerfish Istnieje doświadczenie w tworzeniu trzech gier poświęconych bitwom morskim, więc dla tego aspektu rozgrywki w Wots Nie martwiłem się. Jak się okazało, na próżno. Głównym problemem jest to, że „bitwy morskiej” nie można wyraźnie przypisać żadnego gatunku. Że przed nami jest arkada, symulator, strategia?..
Dla Arkady jest zbyt dziwne zarządzanie. Tak, możesz określić prędkość i kąt obrotu (za pomocą suwaka, jak podczas regulacji objętości – oceń wygodę!), Wybierz cel automatycznego ataku lub ręcznie naciśnij przycisk strzału i … być może na tym możliwości bezpośredniej kontroli.
Gra również nie wyciąga symulatora – po prostu nie ma tu nic do symulacji, z wyjątkiem systemu walki o przeżywalność, który pozwala wysyłać w tym przypadku polecenia awaryjne, aby zgasić pożary i klepać otwory. Układając kurs, przedłużenie rozwiązania bojowego dla salwy torpedowej, pracy sonaru i radaru – wszystko pozostaje za scenami, zapewniając jedynie demonstrację gotowych danych na ekranie, albo w ogóle jest całkowicie nieobecne. Zapomniałem o snach symulatora natychmiast po odkryciu, że nie ma narzędzi do pracy z kartą. Porównać z Cichy myśliwy Lub Niebezpieczne wody Nawet – różnica jest taka wielka.
Interfejs zarządzania okrętem podwodnym: dla arkady jest to zbyt trudne dla symulatora – zbyt uproszczonego i dla strategii – zbyt niewygodnej.
Najbliższy Wots do regularnej strategii w czasie rzeczywistym, ale nie będzie to również nazwać pełnym RTS. Wina tego jest zbyt wysoka abstrakcyjność tego, co się dzieje. Dlatego wiele danych gier nie ma wyraźnego i wizualnego wyrażenia cyfrowego, o takich parametrach, jak prawdopodobieństwo trafienia, zakres strzelania, liczba uszkodzeń i otrzymanych uszkodzeń, czas na osiągnięcie punktu trasy, pozostaje tylko domyślanie. Jeśli dla symulatora jest to nawet plus, zaplanuj działania w prostej taktyce (w ten sposób najwyraźniej planowali zrobić Wots) W takich warunkach jest to prawie niemożliwe.
Musimy działać na wiele losowo, cierpiąc nie tylko z powodu braku informacji, ale także z powodu strasznego interfejsu. Zastanawiam się, w jaki sposób programiści oferują kontrolę statku w bitwie, jeśli nie ma pod ręką linijki i transportera, a na mapie nie jest wskazany promień działania broni lub sonarów? Wygląda na to, że te ostatnie nie działają – okręty podwodne można wykryć tylko przez przypadek, za pomocą komory podwodnej.
Wreszcie spokojny przepływ bitwy i niemożność włączenia czasu po pierwszym kontakcie z pożaru w końcu skłaniają się z przyjemności z tego, co się dzieje.
Zewnętrzna konstrukcja okazała się reszta. Grafika c Wots W przybliżeniu na poziomie pierwszych gier Gry Killerfish, które wkrótce pojawią się przez kilkanaście lat: takie zdjęcie nie zrobi wrażenia nikomu nawet w „telefonach komórkowych”, gdzie Flota Atlantycka I Flota Pacyfiku, Nawiasem mówiąc, czują się świetnie. Statki utonięcia nie są podzielone na części, w obudowie nie ma otworów, skutki strzelania i eksplozji są przestarzałe – z wyjątkiem bitew powietrznych, jest całkowicie nieciekawe obserwowanie tego, co się dzieje.
Trudno wyobrazić sobie wojnę na Oceanie Spokojnym bez lotnictwa. Oglądanie bitew powietrznych w grze jest znacznie bardziej interesujące niż strzelaniny statków.
Dla tych, którzy doceniają gry na temat marynarki wojennej (dowolne ustawienie i gatunek), Wojna na morzu, Najprawdopodobniej stanie się wielkim rozczarowaniem. Zimne wody Trudno było również nazwać arcydziełem (szczególnie w przypadku miłośników realizmu), ale na tle prawie całkowitego braku analogów nie było potrzeby odbierania. W rezultacie, po łatach i modach, okazało się, że jest to dość tolerowany symulator nowoczesnych PMC.
Wots Nie może sobie pozwolić na taki luksus – wchodzi po piętach Mikroproz, grożąc wydaniem kilku projektów na temat bitew morskich jednocześnie, po drodze Niszczyciel: Łowca U-Boat I Ultimate Admiral: Dreadnoughts, Ale we wczesnym dostępie Uboat Z powodzeniem prowadzi kurs w kierunku wydania. W tym roku wybór gier na „bitwę morską” obiecuje być niezwykle bogatym, ale Wojna na morzu Z tej listy będziesz musiał przekreślić.
Profesjonaliści: Piękne bitwy powietrzne;System witalności.
Minuses: straszny interfejs;przestarzała grafika;przynależność do gatunku nieokreślona;błędy.