Jak okrutny jesteś w Sims 4? – Recenzja z Kotaku
Starałem się być tak zły w grze, jak to możliwe. I zrobiłem to!
Kiedy przybyłem do San Francisco, aby przetestować grę, byłem zdezorientowany. Co należy przede wszystkim zrobić? Utwórz nowy SIM. Inni przybyli, mając już wspaniałe pomysły na tworzenie rodzin do swojej gry (ktoś zamierzał zrobić rodziny z gry o tron!), ale po prostu chciałem spać cholera. Co można zrobić w grze, co będzie interesujące dla innych? Gra w sobie nie jest opcją, ponieważ jedynym interesującym szczegółem jest moja kolekcja spodni dziwnego cięcia.
Podjąłem bezmyślne tworzenie karty SIM w reżimie CAS, w którym można dosłownie brać, pociągnąć i szczypić Simów na ich rysy twarzy i części ciała -nie dopiero stały się atrakcyjne, jednocześnie przerażające, coś przerażającego, coś przerażającego. jak anta. Wydawało się, że wychodzi z moich koszmarów – tego potrzebowałem. Więc pojawił się Evildavinci (Zlyard da Vinci). Wyobraziłem sobie to, kontrastując z prawdziwym da vinci – był artystą i wynalazcą, ale mój nie stworzył rzeczy, ale je ukradł.
Dałem mu również charakter „mojego własnego na planszy” („Bro”). Stał się więc interesującym, nawet przerażającym sprzeciwem wobec siebie – jedna część jego cieszyła się faktem, że inni cierpią, druga – starała się komunikować i przyjaźń z innymi Simami.
Pierwszym pragnieniem SIM było „zdobycie wroga”. Zauważyłem łysego wuja w kresku T, który właśnie mijał skromny dom mojego bohatera. Ponieważ moja karta SIM jest zła, opcja była dla niego natychmiast dostępna, co zrobiłem. Nic dziwnego, że ten SIM nie był szczególnie zachwycony takim pozdrowieniem. Potem użyłem prawie wszystkich złych interakcji – da Vinci gniewnie żartował na biednej SIM, porównał matkę z lamą, obrażał go, przestraszył się do połowy z głośnym piskiem, celowo powiedziałem mu fałszywe złe wieści i wszystko to. rozkaz rozkoszować się nim reakcja. W rezultacie postać nienawidziła mojego Sima i nie miałem wyboru, jak tylko ogłosić go wrogiem i wreszcie walczyć. Zabawna animacja podczas walki – jakbyś oglądał kreskówkę Looneytunes.
Zaraz potem moja karta SIM stała się niesamowicie szczęśliwa. Pojawiły się nowe interakcje, łatwiej było zapoznać się z ludźmi, zaczął mówić więcej dowcipnych żartów. Podczas wybierania się do toalety odkryto również zabawny szczegół – Sim był w stanie „sikać jak mistrz”.
Następnie po prostu zamieszczam pytania i odpowiedzi, które mogłem do nich dostać podczas gry.
Czy mogę zostać międzynarodowym złodziejem dzieł sztuki? Chyba tak. Zacząłem od poziomu małego dwupodła w przestępczości, a potem powoli zacząłem wchodzić po schodach kariery. Nawet moje zatonięcie było w stanie wykonywać wszelkiego rodzaju brzydkie czyny i bez pracy. Początkowo oczywiście wrócił do domu na puste miejsce… Kiedy to się stało, wspiął się do łóżka i był tam nadciągany, siedząc w Internecie z jego urządzenia (to jest nawet zbyt realistyczne, tesims 4,!), ale z czasem zaczął odnieść sukces w swoich czarnych czynach.
Czy można spalić całą stronę na ziemię? Jeden z uczestników w wydarzeniu, po zakończeniu gry, odszedł, ale nie wyłączył swojej gry. I chociaż The Sims pod jego nieobecność mogliby się o siebie zająć, nie zapobiegło to spaleniu jego domu i spotkaniu z kostną śmiercią. Deweloperzy powiedzieli mi, że teoretycznie, w tej części ogień można bardzo łatwo rozmieścić.
Czy to możliwe, aby wszyscy The Sims opuścili bar? Jak wiecie, gra ma teraz wielozadaniowość – nic nie uniemożliwia SIM jednocześnie siedzącym na tablecie i komunikuje się z innymi. Przybywając do lokalnego baru, w którym było dużo tłumu Simów, mój tonę zamówił dla siebie drinka i natychmiast zacząłem wydawać kogoś z siebie. Biorąc pod uwagę nowe możliwości, do tego dialogu zaczęło być dodawane coraz więcej Simów, a ja sprawiłem, że moja postać bardziej boleśnie rozdzierała tłum i ogólnie mówię paskudne rzeczy. Próbowałem doprowadzić furię Simów w odniesieniu do zlydoye do maksymalnego poziomu, co ostatecznie się okazało – wszystkie Sims Fury opuściły poprzeczkę.
A potem Zlyed znalazł miłość. Nie pytaj, jak – więc czasami się zdarza. Nazywała się Nancy i prawdopodobnie była trochę zła. Nawiasem mówiąc, nie wszystkie relacje rozwijają się tak proste. Czasami musisz się mocno pocić, aby Sims mogli się połączyć.
Czy można zabrać postać z rodziny? Tak, Nancy ma rodzinę. Przynajmniej była, dopóki nie poznała Zlydny’ego. Z samą Nancy moja SIM zachowywała się niezwykle dzielnie, ale kiedy się przeprowadziła, zrobił wszystko, co możliwe, aby przyprowadzić męża i syna do White. W rzeczywistości sama Nancy była gotowa opuścić rodzinę. Przyjechała codziennie odwiedzała moją kartę SIM, a ostatecznie jej rodzina przestała coś dla niej znaczyć. Mój wygląd dał jej jedynie nacisk, sama zrobiła resztę. Zaczęli więc żyć razem – no cóż, wraz z pięcioma artystami.
Czy mogę zablokować Simę w domu i doprowadzić ją do szaleństwa? Stworzyłem dwóch braci o imieniu Mlekay, jeden jest miły, drugi jest zły. Wybrałem środki na idealne przestępstwo w grze – zamknięty pokój bez żadnych drzwi. Oczywiście mógłby zrobić basen, a następnie usunąć z niego drabinę, ale moi The Sims żyją w smutnym, suchym świecie, w którym nie ma basenów, więc musisz użyć improwizowanych środków. Więc osiadłem złego Malei w domu bez drzwi.
Czy mogę sobie pomóc… Króliki? Nawiasem mówiąc, zło nie było w domu bardzo, bardzo samotnie. Otaczałem go oddziałem małych różowych zabawek. Na początku wcale mu się nie podobało: po pierwsze, był głodny, a po drugie chciał spać, a wszędzie były tylko te cholerne króliki. Był na mnie ciągle zły, jego nowy Bóg, przeklęty i pomachał rękami. Ale tydzień gry już minął, a zło wciąż nie chciało umrzeć bez jedzenia, wody i normalnego snu. W końcu przyszło mi do głowy – cały ten czas króliki go uratowały, ponieważ były jedynymi przedmiotami, z którymi mógł wchodzić w interakcje. Dlatego umiejętność wypoczynku była zawsze na najwyższym poziomie. W końcu Sim po prostu oszalał. Już nic nie potrzebował, z wyjątkiem tych królików. Nawet nic nie narzekał, był fajny z królikami.
Czy mogę na siebie założyć dwóch braci? Nie wiem dlaczego, ale wszyscy, absolutnie za każdym razem, dobry Maleki brał jedzenie, zrobił to, aby cały proces był wyraźnie widoczny dla jego brata, który w tym czasie głód otoczył pluszowe różowe króliki. A potem dobro i całkowicie rzucili imprezę obok uwięzienia swojego brata. Nawiasem mówiąc, impreza była w porządku. Dobrze nawet udało się flirtować z kobietami, pomimo jego nieśmiałości. Ogólnie był na szczycie (przynajmniej dopóki nie przyszedł Da Vinci i rozlał jego napój).
Czy można wyostrzyć śmierć w domu …Z pomocą różowych królików? To było nieuniknione – śmierć przyszła na zło. Tylko jedna fala warkocza – i więzień pluszowego królestwa zamienił się w garść pyłu w genialnej urnie.
Ale śmierć nie opuściła. Zaczęła rozmawiać z zabawkowymi królikami! Nawet kość nie oparła się ich tajemniczym urokom. Gdzieś dzień później, najwyraźniej obficie zaspokajając jego potrzebę pluszowych zwierząt, śmierć odparowała, wracając do życia pozagrobowego. I w tej chwili zacząłem rozumieć, co w końcu The Sims to dziwna gra.
Czy mogę złapać całą moc smutku Sima? Okazało się, że dobro było dość gniewne (nawet biorąc pod uwagę, że pozwolił sobie wyzywająco jeść w obecności głodującego brata). Po raz pierwszy po śmierci zła dobro próbowało się zachowywać, jak zwykle – pracował, czytał, grał w gry wideo. Ale kiedy przeszedł obok miejsca śmierci zła, wpatrywał się w ten zimny metal, z którego powstała urna, która utrzymywała popioły jego brata. A potem cała jego siła pozostała dobra, wszystko wypadło z jego rąk. Nie okazało się nawet najprostsze rzeczy, takie jak gotowanie własnego obiadu. Dobre stało się absolutnie bezbronne, a wszystko, co mógł po prostu wspiąć się na jego łóżko i leżeć tam przez długi czas. To było.. bolesny. jestem poważny.
Czy mogę zabić SIM czystymi emocjami? Zacząłem się martwić o dobro. Co jeśli umiera z powodu emocji, które go przytłaczają? Dlatego kontynuowałem taką grę: dobrze się zaczepiłem z da Vinci i młodymi, współczesnymi artystami. Szczerze mówiąc, zobaczyłem diabelskiego uśmiechu na twarzy Da Vinci, gdy zobaczył artystów (w końcu ukradł obrazy). Walczę o zatłoczenie, myśl „Jackpot prawdopodobnie błysnął w jego Simo-Golovie!”.
A potem tak się stało. Postanowiłem zatrzymać wszelkiego rodzaju eksperymenty na Simach i starałem się upewnić, że Da Vinci żył spokojnym życiem, aby przestał być socjopatą. I zobaczyłem, jak intensywnie tonięcie próbowało nie zachowywać się jak prawdziwa infekcja, którą zawsze był. Zaczął się poprawić! Co więcej, teraz miał silne relacje z Nancy. Ale wciąż da Vinci udało się oszustwo. Często wracał do domu z pieniędzmi, które ukradł z kieszeni innych ludzi.
Ale dobro po śmierci jego brata zostało całkowicie wklejone. Nie był już zainteresowany nauką rakietową i studiami kosmosu, jak poprzednio. Spędził większość czasu na graniu w gry wideo i spaniu. Tylko rozmowy z młodymi artystami na obiadach zadowolone z tego powodu. Co może być lepsze niż udział w długiej i ekscytującej rozmowie przy stole wieczorami podczas wchłaniania domowego jedzenia? Więc dobro poszło w wyzdrowieniu. On i młody artysta zakochali się w sobie. Zaczęli nawet tworzyć muzykę razem – grała obrzydliwie na gitarze, a on grzechotał swoimi bujnymi palcami na klawiszach fortepianu, wydobywając od niego dźwięki, których język nie zwróciłby się na muzykę.
Było cudownie! The Sims byli niezwykli i czasami zachowywali się strasznie – w odniesieniu do innych lub siebie. Pomysł dodania emocji do gry zmienił regularną grę w intrygującą historię, czasem dramatyczną, czasem rozgrzewającą duszę.
Chociaż jest minus – po około sześciu godzinach gry, trochę mnie znudziła. Nie kłócę się, to było bardzo interesujące, ale koncepcja gry z reguły szybko się nudzi, a ludzie zaczynają machać bzdurami. Czas, w którym miałem okazję przetestować grę, nie dał mi możliwości studiowania wszystkich jej stron, więc nie mogę śmiało polecić tych 4 do pilnego zakupu. Ale wiem na pewno, że znowu zaczynam w to grać, dosłownie podrapam całe to pragnienie. Dlatego czekam na wydanie Sims 4.
Źródło: Kotaku.Com