Transformers: dewastacja: przegląd

Startseite » Transformers: dewastacja: przegląd
6. maja 2024
8 minutes
3

By Jhonny Gamer

Platynowe gry – godne studio, od którego można się spodziewać. Stworzyła coś wyjątkowego więcej niż raz – Bayonetta, Metal Gear Riding: Revenceance, Pokonać, A w przyszłości popychane są imponujące przyczepy Skala. Wszystkie te projekty są przeznaczone do pieniędzy Sega, Nintendo, Konami I Microsoft. Ale studio ma innego podstępnego wydawcę – Activision, Pod których auspicjom były tylko dwie gry: Legenda Korry I Transformers: dewastacja.

Nawet na zrzutach ekranu jasne jest, że oba projekty w ogóle nie miały budżetu: tanie środowisko, styl kreskówki, zaprojektowany w celu rozjaśnienia braku podstaw treningowych. Nie mogę jednak nazwać tego samego „corrah” przez porażkę: utalentowani Japończycy mogą wykonywać rozgrywkę i wkręcić w akcji piękny system bojowy (który jednak został ujawniony tylko drugim fragmencie, ale są to szczegóły). Dlatego nowa gra na starych „transformatorach” do pewnego stopnia zachęcała: jasne jest, że wszystko będzie złe, ale może nie tyle, że była całkowicie całkowicie całkowicie całkowicie?..

Autoboty wydają się być dobre, a dwa na jeden.Możesz także kopać łóżko stopami!

Autoboty wydają się być dobre, a dwa na jeden. Możesz także kopać łóżko stopami leżącego!

Aktywacja transformacji!

W przeciwieństwie do najnowszych gier o transformatorach, w których roboty są szkicowane z filmu, albo wymyślone, Dewastacja Zostanie od pierwszej serii animowanej, przyjmuje stare modele kwaśnych kwiatów. Znane z dzieciństwa, zostali przeniesione do 3D z całą uwagę na szczegóły, a historia uparcie udaje, że wciąż jesteśmy w latach osiemdziesiątych, maskując w typowej serii kreskówki. Megatron ponownie goni trochę stromych rzeczy, zastępując pod ciosem spokojnych ziemskich. I odważne autoboty przebijają się przez tłumy Decepticonów wszystkich pasków, aby uratować świat.

Co jest zabawne, ze względu na tę strukturę autobotów w grze jest tylko pięć (Optimus Prime, Bumblebee, Sailbi, Wiljack i Dinosaurus Grimlock), ale liczba złych facetów dąży do dwudziestu. Tutaj wszyscy kanoniczni złoczyńcy w słynnej roli i dokładnie z tymi samymi głosami: falą dźwiękową, prawą ręką Megatronu w postaci kasety;Forever Histerycznie piskliczne myśliwce Starscream;cała część owadów (te, które zostały przekształcone w chrząszcze);i tak dalej. Nawet jeśli nie znasz wszystkich tych nazwisk, nadal zwracasz uwagę na znane zdjęcia jednocześnie, czując rozkosz dla dzieci.

Jednocześnie „mięso armaty” w postaci robotów bez twarzy to niewiele. W tym samym „corre” musiałem od 10 do 15 razy za przejście tej samej trójcy magików i Dewastacja Regularnie dodaje wrogów z nazwą i biografią. Na szczęście główne źródło z setkami znaków pozwala.

Niemniej jednak jasne kolory, znajome bohaterowie i fale przyjemnych wspomnień nie mogą ukryć koszmarnego niedoboru budżetu, który jest emitowany z każdego miejsca. Obrzydliwe poziomy z absolutnie płaskimi pudełkami domeny, maksymalnie uproszczonymi modelami wszystkiego, prawie całkowity brak fizyki i, ogólnie, przynajmniej coś opcjonalnego ..

Ale jest plus: pracować w 60 fps, gra będzie nawet na kuchence mikrofalowej. Tak, a tanie nie oznacza niedokładnego: nie ma błędów ani uczucia. Ostatecznie można było ocenić tanio na zrzutach ekranu – o wiele ważniejsze jest, aby rozgrywka była dobra.

Symulator ciężarówki euro: dewastacja

Symulator ciężarówki euro: dewastacja.

Transformatory! Więcej niż na pierwszy rzut oka!

Brak odkryć gatunku: to zwykły rytm. Bohaterowie muszą przenieść się z areny na arenę, wygrywając ścieżką wszystkich wrogów. Z przydatnych przycisków – dwa rodzaje ataków, unikanie, transformacja. Z bezużytecznych przycisków – możliwość użycia broni długiej,. Będzie musiał strzelać półtora razy dla wszystkich pięciu rozdziałów w specjalnie zaprojektowanych miejscach.

Chociaż ogólnie gra stara się rozejrzeć w ramach dostępnego budżetu: zmusi cię do prowadzenia ulic miasta za odchodzącym wojownikiem, wówczas położy ją za wieżą. Poziomy są usiane tajemnicami, bonusami, odznakami i markerami, które otwierają bezużyteczne sztuki koncepcyjne w menu głównym. Projektowanie gier jest oczywiście prosto z ostatniej dekady, ale ogólnie nie jest to denerwujące i nie znudzone. Mogło być gorzej. W końcu jest to nadal akcja i jest o Platynowe gry Okazuje się z hukiem.

Przede wszystkim system walki aktywnie wykorzystuje zdolność postaci do transformacji: każda kombinacja na koniec można zakończyć, kończąc transformację, odrzucając wroga z ich stóp i wygrywając sekundę w spowolnieniu. Najważniejsze jest to, że ten cios może zostać dostarczony każdemu wrogowi: na przykład, aby pokonać niezdarne, a wykończenie jest przekierowane w energicznych „bojownikach” nad ich głowami. Ponadto z czasem skala Superudar jest również wypełniona, przywiązana również do „drugiej formy”: na przykład Optimus Prime prowadzi ciężarówkę wzdłuż pewnego promienia, co powoduje uszkodzenie wszystkiego na drodze. Jest jeszcze jeden „ula” wypełniony ilością szkód: jest to zwykle masywny cios w okolicy.

Ponadto okresowo przydatne jest przekształcenie i przecięcie koła na arenie, aby przyspieszyć, używać szybkiego i szybkiego i zastosować cios karny. Jednocześnie nie dostaniesz licznika kombinacji – po prostu nie ma go w grze;Tylko ogólna ocena „czas/szkody” wpada w raporty.

Całe dzieciństwo w jednej ramce!

Całe dzieciństwo w jednej ramce!

Oczywiście istnieje teraz modna mechanika zrzutów, ale jest to dziwnie uświadomowane: wróg daje warunkowy sygnał „uwaga, zaatakuję” i trafia dopiero po jednej lub półtora sekundy. To znaczy, musisz mocno nacisnąć przycisk strzelania po sygnał, po animacji. Po „swobodnym” systemie, który dał ludzkości Rocksteady Z własnym Batman: Arkham, Bardzo trudno jest uniknąć i niezwykłe. Nie jest jasne, czy „błąd” jest, czy „funkcja”, ale po udanym salto masz kilka sekund cholernie użytecznego spowolnienia – więc mam tendencję do drugiego.

Wszystko to wygląda zaskakująco oryginalnie oryginalne serial animowany, w którym Transformers naprawdę nie wahały się zwrócić z jakiegokolwiek powodu i pomimo wymiarów były niesamowicie plastikowe i szybkie.

W ręku -randki roboty używają broni, która padnie tutaj jeszcze bardziej obficie niż w Diablo. Aby zgarnąć te stosy śmieci, na podstawie misji istnieje całe menu górskie do „dostosowywania”. Słabe okazy ostrzy i pistoletów powinny być używane do „rzemiosła” i modyfikowania bardziej imponujących narzędzi, zwiększania poziomu, dodawania symbolicznych możliwości i zwiększania uszkodzeń. Nie ma wielu rodzajów zimnej broni: miecz, dwa miecze, młot, rękawiczka – wydaje się, że jest jasne, jaka jest różnica między nimi. Trudniejsze jest z „broni palnej”: musi być używana tak rzadko, ale istnieje tak wiele opcji, że nie ma chęci zrozumienia.

Zabijając wrogów, gracz otrzymuje okulary warunkowe, za które można kupić broń, modyfikatory „rzemiosło” i rozwijać transformatory. To prawda, wszystko to jest niewygodne, więc spędzanie czasu na cienkiej „kastracji”, jeśli tylko zdecydujesz się drapać, jest bezużyteczne.

Jak każda inna gra Platyna, Dewastacja Wymaga dość pełnego szacunku postawy i przejścia przynajmniej na średnim poziomie złożoności: nawet tutaj czeka hardcore i wezwanie. Będziesz musiał się pocić się na „bossach” (które, niestety, nie musisz szukać specjalnych taktyk, ale nie jest łatwiej opracowywać postacie i uważać, aby różna broń leżała w różnych automatach – na wypadek, gdyby na wypadek, gdy.

Współczesne dzieci podziwiają Camaro-Bumblebee i nie wiem, czy zaczął od „błędu”!

Współczesne dzieci podziwiają Camaro-Bumblebee i nie wiedzą, że zaczął od „błędu”!

Transformers: dewastacja Uważa się, że wysoki poziom złożoności nie może być uchwalony bez kapitału pięćdziesięciu godzin inwestycji, chociaż kampania zajmie nie więcej niż pięć godzin w lekkiej lekcji. I jest zdecydowanie niezrozumiałe, dlaczego wydawać na to więcej. Jeśli chcesz masochizmu w ramach dobrze znanej licencji, lepiej wrócić do bardzo niedocenianego Legenda Korry, Co bardzo zadowolone z gładkiej i interesującej bitwy.

Z ogłoszenia było jasne: wszystko nie będzie zbyt różowe w grze. Jedyne pytanie pozostało: jest bardzo złe lub możesz znosić wspomnienia z dzieciństwa? A odpowiedź jest możliwa, a może nawet potrzebujesz. Z rabatem, po pół roku, na jeden wieczór. Jest to dalekie od najgorszej gry licencyjnej tych, które widzieliśmy.

Profesjonaliści: przyjemna złożoność;wiele tajemnic;Znane postacie, głosy, styl.
Minuses: Budżet graficzny;prostota historii;kontrowersyjny system bojowy;Nieznane mechanizmy „pompowania” i rozwoju.


















How do you rate Transformers: dewastacja: przegląd ?

Your email address will not be published. Required fields are marked *