Ash of Gods: Redemption: Recenzja
Ash of Gods: Odkupienie, Debiutancka gra krajowego studia Aurumdust, prowadzony Nikolai Bondarenko (Wcześniej prowadził dział rozwoju przez sześć lat Gamenet), natychmiast ochrzczały rosyjski klon Saga sztandarowa. W końcu się okazało – choć nie we wszystkim tak wysokim jak oryginał, ale także bardzo interesujący.
Nasza saga
Dlaczego klon? Cóż, po pierwsze, wizualne podobieństwo obu projektów jest natychmiast uderzające. I chociaż autorzy twierdzą, że sztuka jest inspirowana pracą Ralph Bakshi (Ralph Bakshi), Classical Disney Animation i projekty słynnego radzieckiego studia Soyuzmultfilm (Na przykład, „Królowa Śniegu”), jedno spojrzenie na rolki i zrzuty ekranu wystarczy, aby zrozumieć, skąd nogi rosną.
Po drugie, Ash of Gods: Odkupienie Jest w dużej mierze zbudowany na prawie tej samej mechanice „banerów”. W centrum znajduje się faktycznie wizualna opowieść – z wieloma postaciami, długimi dialogami i potrzebą ciągłego podejmowania ważnych decyzji. Jego elementy przetrwania są uzupełniane, a także kroku -według taktycznych bitew, które muszą być zaangażowane w przerwy między podejmowaniem decyzji i czytania kilometrów tekstu.
Przechodzimy na globalną mapę, spotykamy losowe zdarzenia wymagające jednego lub drugiego wyboru, zatrzymujemy się w dużych osadach (lub rozbijaniu obozu), gdzie możesz targować się w sklepie, porozmawiać z kluczowymi postaciami i uczestniczyć w zarządzaniu oddziałem- Zostać dla kogoś magiczną biżuterię, podnieś poziom bojowników i spędzić czas i zasoby na gojenie się ran. Nic nie przypomina?
Zbiory dla trzech
Sam spisek, na którym położy się główny nacisk, oczywiście nie powtarza wydarzeń Saga sztandarowa, ale także skręcone wokół podejścia następnej szmaty. W tym przypadku na świecie zwanym terminus, o tym samym, co kapitan Shepard i jego zespół Efekt masowy, – Rozpoczyna się następne zbiory, kiedy żniwiarze pojawiają się na scenie przez prawie tysiąc lat i zaczynają pompować wszystkie żywe rzeczy. Tylko akcja nie rozwija się w kosmosie, ale na ziemi, gdzie średniowiecze, steampunk, magia i piekło są mieszane. I nie inteligentne statki, ale dziwne długie stworzenia działają jak żniwiarze.
Dla każdego ruchu daje się określony czas.
W centrum tych wydarzeń były trzy różne, ale równie ważne dla historii postaci. Emerytowany kapitan królewskiego strażnika Thorne Brenin, wraz z córką i kilkoma żołnierzami, biegnie z żniw i szuka, jak uratować swoje rodzime dziecko. Wędrujący pisarz i uzdrowiciel Hopper Rowley, wraz z kilkoma współpracownikami, podąża za piętami, zdając sobie sprawę, że Thorne, a zwłaszcza jego córka, może być kluczem do zbawienia z katastrofy. A profesjonalny najemnik Luo Feng z początkiem żniw rzuca najemcę i próbuje dostać się do rodzimego klanu cieni w bitwie. Tłum uzbrojonych, ale pięknych dziewcząt, w których Luo Feng uwolnił od niewoli, wpadł.
Przez mgłą i wodę
Działanie, zgodnie z oczekiwaniami, nieustannie przełącza się między kluczowymi bohaterami, gdzieś przecinają się i ponownie wracają do swoich widelców. I wszystko byłoby w porządku, ale w Popiół bogów, w odróżnieniu Saga sztandarowa, Jest wiele (zwłaszcza) niepotrzebnych, pełnej wody i dość banalnych dialogów, przez które musisz dosłownie brać wad, próbując dostać się do czegoś naprawdę ważnego.
Wiele wtórnych postaci jest słabo podpisywanych i pod wieloma względami wtórnymi. Są młodzież, która składa się z naszych rad, i starych przyjaciół, którzy z pewnością uderzą w plecy w najbardziej nieodpowiednim momencie. Pod maską zwykłego wojownika kryje się nawet książę.
A więcej pytań podnosi sam świat gry. Bez przygotowań, kilka niezrozumiałych nazwisk, nazwisk i wydarzeń jest na nas porzuconych bez przygotowania, ale tak naprawdę niczego nie wyjaśnia – nie ma wbudowanego kodu z RPG od RPG Bioware, Brak zdrowych hiperłączy, takich jak na przykład w Tyrania.
Oprócz kampanii fabularnej w Ash of Gods, istnieje tryb pancernika między graczami, którzy nadal są aktywnie modyfikowani.
Słodkie życie
System walki jest mniej więcej taką samą sytuacją. Wygląda na to, że wiele jest zebranych Saga sztandarowa, Istnieje wiele interesujących niuansów, mechanicy są dość solidne – ale nie wszystko nie zawsze działa dobrze.
Bojownicy różnych klas (łucznicy, wojownicy, zabójcy, młot, kapłani itd.) Chodą do komórek i używają unikalnych umiejętności. Jednocześnie, jak w pracy studia Stoicki, Możemy pokonać bezpośrednio dla zdrowia lub energii, co służy jako dodatkowa ochrona. Po zburzeniu całego żółtego paska możesz zastosować krytyczne uszkodzenia czerwieni, to znaczy przez hitpoints.
Co więcej, za korzystanie z wielu silnych umiejętności, musisz płacić nie tylko tę samą energię, ale także własnym zdrowiem. To jest unikalny układ Popiół bogów Idealnie zmusza cię do zachowania starannie, a nie „rozpylają” potężne ataki.
Jednak w każdym razie bardzo trudno jest stracić bitwę i wreszcie porzucić jeden z oddziałów. Pav na polu wojskowym otrzymują krytyczne rany i wreszcie idą do królestwa zmarłych, tylko po czterech takich „czaszkach”. I możesz leczyć krytyczne rany w miastach i podczas nocnego pobytu, wydając na to absurdalną kwotę – jest to zasób, który chroni przed zepsuciem zbiorów. We wczesnej wersji zgromadził się powoli i został wydany szybko i naprawdę może to powodować problemy. Ale w końcowym stopniu trudności w tym sensie.
Dialogu nie są wyrażone, ale jest to zrozumiałe – jest ich zbyt wiele.
I dlaczego karty?
Ponadto wroga sztuczna inteligencja jest głupia i bardzo ci wybacza, a dwóch z trzech głównych bohaterów to prawdziwe morderstwa – Hopper Rowley i Luo Feng często walczą samotnie i samotnie posiekaj wszystkich w kapustę. Hopper wydaje się cierpieć na klątwę, która może stopniowo wpływać na niego coraz bardziej (w zależności od naszych rozwiązań), zmniejszając parametry bohatera, ale w zamian otrzymuje kilka szczery „oszustwo”, z którymi jest Wandering Doctor prawie nie okropne.
Ale autorzy wprowadzili elementy kolekcjonerskiej gry karcianej – zbieramy, kupujemy, kupujemy i używamy kart w bitwach, które służą jako analog zaklęć. Problem polega na tym, że spośród nich jest wiele bezużytecznych i właściwie cały czas będziesz używać tej samej talii z małymi wariantami.
Reżyser jest sam
Muszę jednak powiedzieć o banalnej rzeczy – a jednak pomimo powyższego grać Ash of Gods: Odkupienie Ciekawy. To, co się dzieje, jest stopniowo uzależniające. Stopniowo – tak jest, gdy świat gier jest ujawniony przed tobą, dowiesz się o tym i o postaciach więcej szczegółów, zaczniesz się z nimi współczuć, znaleźć różnice w ich motywacji, a nawet w sposób mowy.
Praca lokalnych artystów jest wyłącznie szanowana.
Ponieważ wydarzenia powodują coraz bardziej interesującą i nieprzewidywalną turę, pojawiają się nowe, naprawdę kolorowe postacie, takie jak dwie siostry Mucker lub batalion, Luo Feng. I niech trochę walczy, ale stają się bardziej skomplikowane. Tak, nadal praktycznie nie straciłem w nich, ale przynajmniej zmuszeni do myślenia, wypróbowania różnych opcji i taktyk i spowodowały poczucie głębokiej satysfakcji po zjeździe bez straty.
Zdjęcie tutaj niezmiennie podoba się oko i elegancka muzyka napisana przez zespół kreatywny pod przewodnictwem Adam Skorups (Adam Skorupa; skomponował „Wiedźmin”), powoduje pragnienie osobno zakupu ścieżki dźwiękowej.
Ale co najważniejsze, w Ash of Gods: Odkupienie Jest prawdziwa nieliniowość. Decyzje, które podejmujemy, wpływają nie tylko na niektóre lokalne wydarzenia, na przykład, czy ukradniesz zasoby, czy też, wręcz przeciwnie, zarobią wiele, ale także na samej fabule. Zakończenia są tutaj nie tylko różne – różni gracze mogą zdobyć różne historie.
Kluczowe rozwiązania sprawiają, że myślisz dokładnie.
U Ash of Gods: Odkupienie pełne niedociągnięć, ale jest to najlepsze, jakie stało się z rosyjskimi zawodami od czasu „Space Rangers” I Królewska nagroda. Tak, wyciąganie mechaników innych ludzi jako podstawę, studio Aurumdust Ogólnie rzecz biorąc, nigdy nie udało jej się przynieść czegoś naprawdę swojego, ważnego i wysokiej jakości. Tak, bitwy nie mają złożoności, ale w dalszych aktualizacjach możesz wprowadzić hardcore reżim. Tak, dzieło autora scenariusza, pisarz Sergey Malitsky, Nie możesz wziąć najlepszej fantazji na świecie.
Pamiętaj jednak, jak często skarciliśmy gry domowe o niezdarne teksty. A teraz co, odwrócimy nos z choć nie jest idealny, ale ogólnie dobrze, dosłownie napisane historie i postacie? Sama okazja do stworzenia historii, w połączeniu z obecnością trzech naprawdę różnych głównych strażników, które mogą odgrywać przeciwne role nawet w ramach jednego fragmentu, zmusza cię z zainteresowaniem Ash of Gods: Odkupienie dalej. I powtórka. I poczekaj na nowe prace Aurumdust.
Profesjonaliści: Ciekawy świat;Trzej różne główne bohaterów;Fascynująca i naprawdę nieliniowa fabuła;Ładne zdjęcie;Wspaniała muzyka.
Minuses: dużo wody w dialogach;Bitwy nie mają złożoności i często logika;Istnieją błędy w tekstach.