Gabriel Knight: Sins of the Fathers 20th Anniversary Edition: Recenzja

Panowie, pogratulować nam. Wygląda na to, że żyliśmy do dekady, z których jednym z trendów są przeróbki i kontynuacje klasycznych gier lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Niedawno świętowaliśmy drugie narodziny Nieużytek – Prawda, na nowym materiale fabuły w odniesieniu do oryginału. Dzisiaj – odnotowujemy powrót do systemu tworzenia długiego uznanego Sierra Online Era przygody „Złotego wieku”. Jest to zrozumiałe: kto w rzeczywistości zda poszukiwanie z 1993 roku, z grafiką pikselową i innymi radościami życia Dos? Tylko szczególnie lojalni miłośnicy tego gatunku, którzy nie są zbytnio w odniesieniu do fanów RPG i twoich.

Tymczasem w jednej serii czasowej Gabriel Knight – Pierwsza samowystarczalna Advencura świetna i okropna Jane Jensen (Jane Jensen) – była bardzo popularna. Po otrzymaniu pełnej trylogii, fani nie mogli jednak uspokoić się i stworzyć całe społeczności poświęcone marzeniu o nadchodzącej czwartej części.

Czwarta część nigdy się nie wydarzyła. Ale teraz, albo z okazji dwudziestej rocznicy, albo przez „większość” gry, studio Pinkerton Road, Założony przez tę samą Madame Jensen i jej małżonka, kompozytor Robert Holmes (Robert Holmes), wydał przedruk Gabriel Knight: Sins of the Fathers, od których zaczęła się zarówno trylogia, jak i ścieżka autora do dobrej ceny.

Sklep jest jakiś taki, a nawet przytulny. Oczywiście gorąco przytulne: wąż czołgający się z czaszki na zdjęciu, a sieć na żyrandocie daje specjalny urok pokoju.

Rewolucja jest anulowana

Z pierwszych minut gry staje się jasne, że w istocie przed nami jest taka sama Gabriel Knight, Tylko w zaktualizowanym „ubraniach”. Remis z fabuły pozostał taki sam. Główni bohaterowie idą tą samą nieudaną, ale charyzmatyczny pisarz o imieniu Gabriel Knight. Postacie pomocnicze są również w ich miejscach: Grace Nakimura jest nie mniej utalentowana w badaniach i ostra w swoim języku niż wcześniej, a żarty inspektora Mozlie, wszyscy gracze zaznajomieni z oryginalnym projektem, już słyszeli. Niektóre etapy przejścia zmieniły się ze sobą, niektóre obiekty są przenoszone do innych lokalizacji, ale w sensie globalnym tylko interfejs i grafika się zmieniły.

Z wizualnego punktu widzenia, przedruk Gabriel Knight Wydaje się dość nowoczesne. Oczywiście nie jest to „ostra krawędź” technologii graficznych, ale bardziej niż przyzwoita dla przygody. Animacja okazała się również w większości przypadków całkiem przyjemna i „charakterystyczna” – indywidualność jest wyraźnie prześledzona w ruchach różnych postaci.

Magazyn pojawił się z zaktualizowaną historią ścieżki podróżowanej przez Gabriela, podpowiedzi i specjalnych treści poświęconych wydaniu edycji rocznicowej. Pałki w pełni zgodnie z najnowszymi trendami budowania misji są szczegółowo szczegółowo opisane procedura nawet dla najbardziej gorszych fanów gatunku. Z zdalnie „Nishtyaks”, wszystko jest jasne: tutaj, jak zwykle, umieszczały wszystkie treści kolekcjonerskie, takie jak szkice, sztuka, odniesienia historyczne i inne żarty w fanench. Zmarły teraz również działał tak samo Lucasarts Specjalne – zaktualizowane – edycja Małpia wyspa.

Jest mało prawdopodobne, aby Gabriel Knight kiedyś umarł z maniakalnego pragnienia czystości.

W sumie, Edycja 20. rocznicy – Nie rewolucja, nie kontynuacja, ale tylko remake, który został stworzony tak, aby pasował do dobrego, ale starożytnego zadania według wymagań. Tak więc, jeśli pójdziesz ścieżkami, których szedłeś ścieżkami wzdłuż i w dół, skrzypiąc stare kości, panie Knight, nie możesz czytać dalej. Dla tych, którzy po raz pierwszy zapoznają się ze światem mistycznego Nowego Orleanu, napisaliśmy standardową recenzję, bez rabatów na wiek, reputację i Jane Jensen. W końcu złoty wiek Złotego Century, ale kto wie, co to zobaczy Gabriel Knight Dzisiejszy wyrafinowany Questofil?

Trzymaj się z dala od voodoo!

Gabriel, nasz odważny bohater, jest pisarzem i właścicielem małej księgarni, w której sprawy idą źle. Uroczy i wesoły pan Knight nie martwi się zbyt nierentownym biznesem. Ale straszny koszmar, który powtarza się każdej nocy, przynosi mu pewne niedogodności. Młody mężczyzna widzi kobietę płonące. Wyczerpana twarz niefortunnego poświęcenia we śnie szybko zamienia się w uśmiech drapieżnej bestii. Lampart, wąż, uduszenie, powieszenie – solidne symbole, tak ponure, jak są niezrozumiałe, pozostawiaj Gabriela w spokoju z zagadkami.

Tymczasem seria nie mniej dziwnych morderstw związanych z Voodoo rozwija się w Nowym Orleanie. Tajemniczy przestępca bezlitośnie łamie życie gości miasta, pozostawiając w pobliżu niezrozumiałe symbole. Gabriel, który właśnie pisze książkę o Voodoo, chwyta ten łańcuch incydentów jako okazję do zebrania nowego materiału do jego przyszłego stworzenia i podnoszenia dochodzenia w sprawie uszu.

Jaki jest park bez posągu! Co za posąg bez konia!

Fabuła jest z pewnością najbardziej „przebity” komponentem Gabriel Knight. Historia przygód pana Knighta jest dość nieprzewidywalna, abyśmy śledzili rozwój wydarzeń. To prawda, że ​​będziemy szczerzy: w porównaniu z nowoczesną przygodą, szczególnie z Wskaźnik, W porównaniu z zadaniami, do których jesteśmy przyzwyczajeni, rozwój fabuły na początku wydaje się przynajmniej spokojny i spokojny. Naprawdę rytm życia naprawdę wzrósł nawet w ciągu tych dwudziestu lat, że gra, którą krytycy chwalili dokładnie za fajne zakręty, teraz wygląda na lekko zahamowane?

Nie przejmuj mimy

Jeśli jednak mogą być roszczenia rytmu narracji, to w pragnieniu hackowania Jane Jensen Nie obwiniaj. Wszystkie linie są głęboko wypracowane, certyfikaty historyczne są weryfikowane, każdy ze stałych bohaterów serii ma swoją własną autobiografię. Tak więc inspektor Mozlie przypomina śmieszne przypadki z ich powszechnej z Gabrielem z przeszłości, a asystentka pisarka Grace Nakimura z przyjemnością mówi o swojej pasji do malowania i filozofii.

Nawet epizodyczne postacie, takie jak czarny chłopiec-tantzor w parku lub dziewczyna pracująca w policji, są przyjemne dla oczu, ucha i mózgu z jasnymi postaciami, dowcipnymi replikami i ogólną wiarygodnością bez przesady i przesady. Nic dziwnego, że znaczna część czasu spędzonego Gabriel Knight, Przechodzi do różnych dialogów – i to wcale nie jest denerwujące, ponieważ rozmowa z NPC jest interesująca, przyjemna i zabawna tutaj.

Filmy są dość budżetowe, powiedzmy tak. Pomimo reputacji Jane Jensen, wiek Advencura i status „rocznicy” przedruku.

To samo dotyczy różnych obiektów rozproszonych w lokalizacjach. Po pierwsze, jest ich naprawdę dużo. W pierwszej lokalizacji naciskamy „szczelinę”, podkreślając aktywne punkty – i jesteśmy zaskoczeni liczbą obiektów, które należy zbadać, odczuwać lub wąchać. Oczywiście, dalekie od wszystkiego, co zobaczymy, może jakoś użyć. Nie wszystkie obiekty są ważne dla przekazania. Ale prawie wszystko, opalany głos narratora otrzyma jakiś słodki, lekko ironiczny komentarz, często oparty na grze słów w duchu Lewis Carroll (Lewis Carroll). Aby to sprawdzić i czuć, że warto dosłownie wszystko, co nadaje się do badania i uczucia – nie musisz żałować czasu poświęconego na to. Być może, nawiasem mówiąc, właśnie z powodu obfitości aktywnych obiektów tworzone jest wrażenie pewnej powolności: teraz nadal nie jest zwyczajowe odżywianie lokalizacji z przedmiotami, takich jak nadziewane applasy kaczki.

Knight of Lups i pincet

Patrzymy, dotykamy, rozmawiamy i kiedy przejść przez grę?

W rzeczywistości sama sama mija. Praktycznie nie ma nielogicznych zagadek – wszystko jest jasne, a jednocześnie eleganckie. Być może tylko zadania, które znajdują niedogodności związane z zarządzaniem, są nieco zirytowane. Na przykład, gdy w parku musisz złapać imperialnego i sprawić, by podążył za sobą. Szkodliwy artysta „przełącza się na przechodniów, musisz po prostu spędzić go obok jednego z nich. I wszystko byłoby w porządku, ale musimy tutaj skierować Gabriela z mysią, co sprawia, że ​​pocisz się, aby wszystko się ułożyło – w sytuacji, w której „pocenie się” nie jest bardzo odpowiednie.

Jednak takie incydenty są nadal wyjątkiem. Większość problemów jest rozwiązywana metodą stosowania i łączenia obiektów tradycyjnych dla mechaniki punktów i kliknięć. Prosta przesada zawartości ekwipunku w nadziei, że którykolwiek z wybranych elementów jest odpowiedni, nie działa tutaj-i to jest w porządku. Ciągle musimy obliczyć kombinacje dwu- i trójstronne, aby osiągnąć inny cel. Więc bez wskazówek Gabriel Knight może być silnym orzechem: pomimo faktu, że ogniwa w każdym z łańcuchów logicznych nie są trudne dla mózgu, aby obliczyć ścieżkę prowadzącą do wymaganego wyniku, nie zawsze można natychmiastowe być możliwe natychmiastowe. Jednak ona i klasyczna przygoda, aby nie być zaprojektowane do jednokomórkowych!

Fasada budynku mówi do Gabriela: „Czy ty, bracie, z pyskiem wieprzowym na kał”.

Przedrukować Gabriel Knight: Sins of the Fathers Warto traktować po prostu jako chęć programistów, aby rozszerzyć publiczność o kiedyś całkowicie udanym – i zasłużeniu na sukces -. Jeśli nadal odłożyłeś znajomość tej gry, ponieważ byłeś zbyt leniwy, aby zadzierać z instalacją i rozwiązać problemy z kompatybilnością, lub ponieważ nie rozumiesz, jak możesz przynajmniej coś zrobić w projekcie z grafiką dwudziestu lat temu, Teraz powinieneś po prostu dołączyć do klasyków innych niż. Na szczęście tak naprawdę nie była jeszcze zbyt przestarzała.

Profesjonaliści: ciekawa historia;opracowane postacie opracowane;dowcipne repliki;Logiczne i nietriwalalne zagadki.
Minuses: Niezbyt wygodne zarządzanie;Kilka powolnego rytmu narracyjnego.