Doom 3 BFG Edition: Recenzja

Doom 3 BFG Edition

Powiedzmy, że bardzo kochasz słodycze. Masz gumę do żucia w jednej ręce, a w drugiej – czekoladzie. Pewnego dnia spacerujesz ulicą i widzisz kolorowe pudełko z napisem „Shokozhvachka” na oknie sklepu. Pytasz sprzedawcę w oszołomieniu, jaki jest cud. I odpowiada ci, że jest to zestaw gumy do żucia i czekolady. Dwa w jednym – ale po cenie dziesięciu. Co byś zrobił w oparciu o celowość gospodarczą? Zgadza się, odesłaliby sprzedawcę.

Niestety gry nie są słodycze. Mają fanów. A fani są niezadowolonymi stworzeniami, muszą wchłonąć i uzasadnić wszystko związane z wybraną marką. Dlatego nowy produkt Oprogramowanie ID – Doom 3 BFG Edition, Zawarte wszystkie trzy części legendarnej serii – nie zostaną bez uwagi. Nie jesteśmy fanami, ale bezstronni sędziowie. Więc dowiedzmy się, co jest w naszym pudełku.

Jeśli ten zrzut ekranu nie powoduje łzy nostalgii, prawdopodobnie jesteś dość młody.

Źle zapomniane stare

Doom 3 BFG Edition – To jest przedruk zagłada 3. Gatunek i znaczenie przedruków jest bardzo mroczne. Ale intuicyjne jest to, że nowa wersja jest jak spotkanie z bardzo starym przyjacielem po długim separacji. Gra jest taka sama, ale gdzieś coś zerżnęli, coś upadli, dodał coś. Pamiętam, że z przykładowych projektów resuscytacji klasyki Baldur’s Gate 2 Big World Project, Oprócz oryginalnej kampanii uwzględniono ogromną liczbę nieoficjalnych dodatków i łatek. „Projekt Wielkiego Świata” znacząco różnił się od oryginalnej „Baldura”. Powiemy to od razu Edycja BFG zupełnie inne pole jagody.

Jeszcze przed wydaniem gry programiści z Oprogramowanie ID Prasa pomalowała niezwykle obiecujący obraz przedrukowanej wersji Doom 3. To nie jest tylko nowa wersja – jest o wiele więcej. Deweloperzy z dumą obiecali rozjaśnić obraz, wprowadź system „Punkty kontrolne” i zmodyfikować latarkę.

W rzeczywistości długa nowość dla wielu fanów zmieniła się w tę samą czekoladę, niezrozumiały cel i smak równiny, podniesiony z trzech długich uwolnionych i wszystkich stu razy odtworzonych części. Na uruchomieniu Edycja BFG Natychmiast oferuje graczowi trzy powody nostalgicznych łez. Pierwsze dwie części Los Dobrze przystosowany do Windows 7, więc jeśli urodziłeś się przed dziewięćdziesiątami, wówczas dwa -wymiarowe potwory pomogą pogrążyć się w odległej atmosferze dzieciństwa. Zwrócimy się do trzeciej części serii, która teraz dla wielu jest odległej przeszłości.

Misja utracona

Doom 3 stał się gorszy. We wszystkich zmysłach. Po uruchomieniu go i próbie trawienia w ustawieniach graficznych, z przerażeniem stwierdzamy! Wszystko, co jest w sile odtwarzacza, to zmiana rozdzielczości ekranu, skonfigurowanie mocy efektów rozmycia ruchu i anty -antyalizowania. Dziwiając to, idziemy dalej. Na początku ponownie spodziewamy się potrójnego wyboru. Możesz rozpocząć oryginalny Doom 3, oficjalne dodanie zmartwychwstania zła lub zupełnie nowej kampanii Utracona misja. Oczywiście jesteśmy zainteresowani przede wszystkim.

Osiem lat temu ten obraz wydawał się rewolucyjny.

Utracona misja Natychmiast odbiera miejsce w kamieniołomie – nie drażniąc gracza z preludiami fabularnymi, natychmiast zostaje zwolniony do wolistów podziemnego świata. Potwory w ogromnych ilościach spieszą się z bohaterem. Co więcej, gęstość pojawienia się nowych rodzajów wrogów w czasie jest wyjątkowo duża – po półtorej godzinie gry poznamy wszystkie rodzaje mieszkańców piekła. I po kolejnej półtora godzinach już wszystkie Utracona misja zostanie przekazany.

Strona merytoryczna nie rekompensuje przejściowej „utraconej misji”. Nie zaoferowano nam nic radykalnie nowego pod względem rozgrywki. Gracz w przestarzałym trybie korytarza porusza się wzdłuż monotonnych poziomów bazy marsjańskiej, zbudowanej w stylu oryginału. Sytuacja jest nieco bliżej finałów, kiedy bohater wchodzi do piekielnych ziemie – piekielne krajobrazy są bardziej zróżnicowane i kolorowe.

Chip z dodanymi punktami kontrolnymi pozostawał na ogół niezrozumiały. Dlaczego są potrzebne, jeśli nadal możesz być zachowany w dowolnym momencie? Prawdopodobnie deweloperzy martwili się graczami cierpiącymi na amnezję.

Ponadto lista rozczarowań tylko się rozwija. Ten sam zestaw broni, który eksterminuje ten sam zestaw potworów. Fizyki w grze nie było tam,. Potwory zachowują się przewidywalnie. Ogólnie rzecz biorąc, rozgrywka jest beznadziejnie przestarzała, a programiści nie zawracali sobie głowy przynajmniej zoptymalizowania jej pod kątem żądań współczesnych graczy. Klasyczny jest oczywiście wieczny. Ale jej miejsce jest w muzeum, a nie na półkach i za przyzwoitą cenę.

Jak zwykle gracz znajdzie nagrania tekstowe i audio byłych mieszkańców laboratorium. Jeśli jesteś zainteresowany, możesz wysłuchać wszelkich rozmów o życiu i życiu naukowców. Jeśli nie, nadal będzie musiało to, ponieważ społeczność akademicka ma zwykle na końcu pięciu minut powiedzonych do zgłaszania kodów z szaf z przydatnymi zawartością, takimi jak nowa broń lub naboje. Nowe misje nie będą kosztować bez standardowej techniki horroru związanego z nagraniami audio: Słuchanie któregokolwiek z nich z pewnością zakończy się umierającymi cries. Przerażenie.

Tylko 20 strzałów z BFG – i możesz zawiesić rogi na ścianie.

Nie ironimy jednak. Nowa kampania jest w napięciu. Potwory ciągle pojawiają się od tyłu, skakają ostro zza zakrętów i chowają się za zamkniętymi drzwiami. Gra jest naprawdę przerażająca.

Lepiej nie włączyć latarki

Teraz chciałbym powiedzieć, że nie wszystko jest takie złe. I przynieś kilka argumentów. Ale teraz będzie o harmonogramie.

Deweloperzy dotrzymali obietnicy. Zmodyfikowali latarkę, przymocując go do ciała bohatera. Teraz możesz strzelać i oświetlić przestarzałe tekstury zagładę 3. Teraz wydaje się, że byłoby lepiej, gdyby pozostali w cieniu. Grafika nie tylko nie stała się lepsza, ale nieco pogorszenie. Jednak odpowiedź staje się jasna, jeśli to pamiętasz Doom 3 BFG Edition – Port konsoli. Optymalizacja gry i była skierowana do konsoli. Może zwycięzcy prefiksów będą szczęśliwi, ale nie ma nic do obejrzenia użytkowników komputera.

Chociaż istnieje kategoria populacji, że obraz przedruku może mile zaskoczyć. Są to przyszli właściciele hełmu Oculus Rift. Edycja BFG Obsługuje obraz stereoskopowy. Być może z nim gra zamienia się w piękny łabędź. Ale nic o tym nie wiemy. Poza tym nie uczyni to publikacji bardziej znaczącymi, biorąc pod uwagę całkowity brak pozytywnych zmian. Latka nie liczy się.

Jeden korytarz jest gorszy od drugiego.

Nie jest jasne dla kogo, dlaczego i dlaczego został rozwinięty Edycja BFG. Coś jest jak sytuacja w obcym klasyku skalnym. Old Rock Groups, takie jak Deep Purple, niezdolne do wyprodukowania czegoś nowego ze względu na wiek i brak kreatywnego bezpiecznika, organizuj koncerty po świecie, ponownie wypłaty stare hity. W świecie gier twórcy również starzeją się i twórczo wylewają. I chęć zarabiania pozostałości.

To może być bardzo dobrze, fani i konsola będą zadowoleni. Ale nie o to chodzi. Po niepowodzeniu wyjścia wściekłości Edycja BFG można uznać wyłącznie za kpinę. Kiedy oczekujesz poważnych rzeczy od firmy, aw odpowiedzi otrzymujesz produkty, które są oczywiście tworzone wyłącznie w celu zarobków, staje się to obraźliwe i obrzydliwe w twojej duszy.

Profesjonaliści: Zdolność do gry w Doom 1-2;latarka.
Minuses: nieistotna liczba zmian;przestarzała rozgrywka;zepsuta grafika;Transientowość nowej kampanii.

Stopień: Śmieci