Assassin’s Creed: Odyssey – Legacy of the First Blade: Recenzja
Po 70 godzinach Assassin’s Creed: Odyssey i otrzymane „platyna” czekałem na dodatek, aby zrobić nadmiar, aby spędzić kolejne tuzin godzin w świecie starożytnej Grecji. Pierwszy DLC zadzwonił „Dziedzictwo pierwszego ostrza” podzielone na trzy części – ta historia rozpoczęła się pod koniec ubiegłego roku, a ostatni odcinek stał się niedawno dostępny. Dodatek okazał się, mówiąc łagodnie, dziwnie. Chociaż może być szczęśliwy, że mam w nim czas, w DLC było wiele niedociągnięć.
Nie o tym
Jednym z kluczowych problemów nie jest najlepsza fabuła, która praktycznie nie ma nic wspólnego z główną historią. Punkt dotyczy nie tylko związków między zdarzeniami „Dziedzictwo” i zwykła gra (nie jest), ale także przy braku niektórych funkcji Odyssey. W szczególności możliwości podejmowania decyzji, które przynajmniej w jakiś sposób wpłynęłyby na rozwój wydarzeń, a nawet zakończenie. Podczas fragmentu „Dziedzictwo” Trudno nie zauważyć, że zupełnie inny zespół z innymi scenarzystami pracował nad tym, co psuje wrażenie.
Dodatek opowiada o Darii, właścicielu pierwszego ukrytego ostrza, które wraz z potomstwem ukrywa się przed członkami Zakonu starożytnego. Pierwszy odcinek tworzy tajemniczą postać od Dariusza, wokół którego pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi. Chciałbym uwierzyć, że w kolejnych DLC powiedzą ci więcej o tym, ale zamiast tego w drugim odcinku prawie cała uwaga koncentruje się na jego syna Nataka (lub córce Nima, jeśli grasz w Aleksios) i w trzecim – w urodzonym dziecku.
Jeśli przeprowadzisz zadania fabularne jeden po drugim, stanie się zauważalne, jak szybko się rozwijają wydarzenia i jak mało czasu na ujawnienie postaci. Dlatego ani Natak, ani Nima nie mają czasu, aby zadowolić gracza, ponieważ nie może zrozumieć, dlaczego bohater, którego wybrał w jakiejś nowej postaci. W przypadku Cassandry wygląda to szczególnie zabawnie – tchórzliwy, bezwartościowy materac, dla którego jego szary ojciec robi wszystko, nagle staje się przedmiotem adoracji najemnika. Cóż, nie pasuje to do obrazu Mystii z oryginału Odyssey!
Dlatego emocje, na które programiści wyraźnie się liczyli, dodatek praktycznie nie powoduje. Niektóre dramatyczne momenty mogą stopić serce, wciąż doskonałą głosowanie i dobra praca operatora, ale w innych momentach historia nie przylega do niczego. O Darii po pierwszym odcinku nie uczymy się niczego nowego, ostateczny „szef” (i w niepełnym czasie główny złoczyńca) jest tak nudny, że nawet jeden z jego asystentów jest bardziej interesujący i przydatny dla fabuły. Ale ostateczne wideo zadowolone – zarówno z jego jakością, jak i nieoczekiwanym zakrętem.
Kaptur Darii stanie się jedną z nagród za przejście.
Dziwne jest, że fabuła wydawała się robić w pośpiechu, ponieważ inne elementy również nie zwrócono tak dużej uwagi. Na przykład nowe regiony wcale nie są. Najpierw pójdziesz na ziemie Macedonii na północy mapy, wydarzenia drugiej części będą się rozwijać w lokalizacjach Akhaya, a ostatni odcinek opowie o przygodach bohaterów w Mesinia. Muszę przyznać, że wybór regionów jest idealnie związany z fabułą: wszystko zaczyna się w zwykłych, ale ładnych dekoracjach, a następnie gracze są przenoszeni do pięknego obszaru z kwitnącymi łąkami, a historia kończy się w strefie na wpół zablokowanej, gdy Cassandra ( lub Alexios) przechodzi trudne czasy. Nie wpływa to jednak na postrzeganie fabuły – myślisz o tym po przejściu, a nie podczas.
Wszystko jest nadal
Rozgrywka nie zmieniła się w żaden sposób. Na liście umiejętności zabójcy pojawiła się umiejętność „Kurtyna śmierci” – jeśli ją dostaniesz, zwłoki przeciwników zabitych przez nagły atak automatycznie znikną. Z jednej strony jest to przydatne, ponieważ nie będziesz już musiał martwić się o odkrycie „Zhmuriks” strażników w jakiejś fortecy. Z drugiej strony, osobiście często używałem tych zwłok jako przynęty, mając nadzieję, że żołnierze przyjdą do martwych towarzyszy pojedynczo i natychmiast umrą z mojej włóczni. Tak czy inaczej, nazwanie tej umiejętności interesującej lub wpływającej na rozgrywkę jest zdecydowanie niemożliwe.
Dwie inne gałęzie umiejętności są również uzupełniane o dwie umiejętności. Łowca „strzela do siebie”, co pozwala szybko zwolnić kilka strzałek z łuku jeden po drugim. A najbardziej przydatna umiejętność zwana „Furia rodziny” otrzymała wojownika. Jest to seria pięciu potężnych ciosów, które nie tylko wyrządzają wrogowi wielkie obrażenia, ale także przywraca trzy komórki adrenaliny. Możesz na przemian go z kombinacją aktywowaną poprzez naciśnięcie R1 i R2, a nie pozostawić nikogo szans na oszczędzanie. Trudno jednak również powiedzieć, że ta umiejętność znacznie zmienia podejście do walk, a na pewno nieustannie o tym zapomnisz.
W połowie drugiego odcinka bohatera zostanie znalezione przez poszukiwanie szyfrów do zainstalowania westchnienia chimery na jego własnym statku – syfonofor, który jest rodzajem miotacza ognia, który znajduje się z przodu statku. Oznacza to, że nadaje się tylko do podpalania statków wroga, gdy próbują je utrzymać. Ulepszenie syfonu do czwartego poziomu nie będzie trudne, „ulepszenia” są bardzo tanie, ale nawet przy zwiększonych obrażeniach, ta broń wydaje się całkowicie bezużyteczna.
Wirtualny operator często wybiera doskonałe kąty w filmach.
Ale nadal jest zabawne
Pomimo faktu, że dodatek wyraźnie okazał się przejezdny, nie mogę zauważyć, że spędziłem w nim czas bez przyjemności. Tak, fabuła jest mierna, zmięta i głupia, a rozgrywka nie zmieniła się, ale ponownie odwiedzić Grecję i zobaczyć mapę wzmocnioną przez zadania. Istnieje wystarczająco dużo dodatkowych instrukcji, aby na pełne przejście można było wydać dwa lub trzy wieczory. Kilka zadań jest zmęczonych potrzebą zbierania przedmiotów w różnych zakątkach regionów, ale prawie nikt nie spodziewał się czegoś znakomitego.
Zakładka z kultystami również została zaktualizowana – teraz istnieje osobna sekcja dla przedstawicieli Zakonu Starożytnych. Ich jednostki, jak w przypadku członka kultu kosmosu, są nieznane, dopóki nie znajdziesz wszystkich wskazówek lub nie pójdziesz do regionu zaproponowanego w opisie. Ci złoczyńcy są otwarte stopniowo: Najpierw można znaleźć kilku wyznawców Zakonu Łowców, po rozpoczęciu drugiego odcinka dołącza do nich kolejność burzy, a oddział porządku władzy wraz z jej liderem jest odblokowany do ostatniego . Kolejne zadanie „Endheim” jest związane ze wszystkimi tym złoczyńcami, ponieważ gracze mają prawo do specjalnej nagrody.
Warto również przypomnieć sobie, że w ostatnich miesiącach Assassin’s Creed: Odyssey Otrzymałem wiele dużych bezpłatnych aktualizacji z innowacjami o wysokiej jakości. Na przykład maksymalny poziom został zwiększony do 99., a jednocześnie dodano poziomy umiejętności-jeśli wśród dostępnych umiejętności nie można już znaleźć niczego interesującego, możesz odwiedzić osobną sekcję i poprawić charakterystykę postaci. Zwiększ obrażenia z mieczy, zwiększ szansę na krytyczny cios, zdobądź możliwość nie wydawania strzał podczas używania łuku i tak dalej. Nie wspominając o wielu ulepszeniach interfejsu, paczkach bezpłatnych zadań, pięknych kostiumach i wielu innych.
Jakby nie było nikogo!
Jednak to ma zastosowanie „Odyssey” Ogólnie rzecz biorąc, co było już niesamowite. I tu „Dziedzictwo pierwszego ostrza” Wciąż rozczarowany. Ma wystarczająco dużo treści, aby fani ze względu na rozgrywkę mogli spędzić kilka nawet wieczorów w grze, ale jeśli miałeś nadzieję na coś niezwykłego, zdecydowanie nie jesteś pod adresem. Nie ma nowych lokalizacji, mechanika ani ekscytującej fabuły. Pierwszy DLC dla Assassin’s Creed: Origins To było również mierne, ale druga jest imponująca ze skalą – być może nadchodząca seria dodatków o Atlantis będzie również dobra.
Profesjonaliści: Ta sama ekscytująca rozgrywka, kopnięcie żołnierzy z klifu, jest nadal zabawna;dziesiątki zadań bocznych;Dodatkowa gałąź kultystów.
Minuses: zmiętna fabuła i bardzo nierównomierne tempo narracji;brak komunikacji z główną grą;Z historii Dariusa oczekiwał więcej;Nie ma nowych regionów, nie ma oryginalnego mechanika;Nowe umiejętności są prawie bezużyteczne, a także poprawa statku.