Diablo 4 Testowane: Świetne doświadczenie na wszystkich konsolach obecnych generacji

Startseite » Diablo 4 Testowane: Świetne doświadczenie na wszystkich konsolach obecnych generacji
15. marca 2024
11 minutes
37

By Jhonny Gamer

Niektóre jedenaście lat później Diablo 3, Blizzard powraca z kolejnym hackiem i przygodą z barnstormy. Diablo 4 to powrót do mrocznych, realistycznych stylizacji pierwszych dwóch wpisów serii, z nowoczesną technologią renderowania i skupieniem się na konsolach i komputerach obecnych. Na pierwszy rzut oka jest to zdecydowanie przyjemny wysiłek, zwłaszcza gdy weźmiesz pod uwagę kolosalny skok wizualny z poprzednich gier – ale czy może utrzymać 60 klatek na sekundę dostarczone przez swojego poprzednika? Czy nowe elementy wizualne wykorzystują najnowszy sprzęt konsoli? A co z konsolami z ostatniej generacji?

Najbardziej imponujący aspekt Wizualna prezentacja Diablo 4 jest oświetleniem. Zasadniczo większość świateł w całym świecie gry cieszy się cieniem, a gracz dostaje coś w rodzaju miękkiego światła skierowanego do przodu, aby oświetlić okolicę, który również rzuca cienie. Subtelna gra cienia podczas poruszania się po każdej przestrzeni wewnętrznej jest bardzo fajna, bardzo atrakcyjna i bardzo atmosferyczna. Światło po prostu tańczy przez ciemne przestrzenie w naprawdę przyjemny sposób, z delikatnie rozproszonymi cieniami poruszającymi się z postacią zawodnika.

Są też kilka ciekawych sztuczek. Niektóre źródła światła prezentują czasami zmienny efekt Penumbra, a detale cienia spadają z zakresu. I w niektórych okolicznościach oświetlenie może od razu odrzucić wiele cieni z tego samego obiektu. Diablo 4 nie pcha tutaj żadnej technologii narażającej granicę, o ile mogę powiedzieć, ale wiele uwagi najwyraźniej zapaliło grę, szczególnie w delikatnie oświetlonym, ciemnym lochach w grze.


Zobacz, jak wszystkie wersje obecnej generacji Diablo 4 – i kompilacja PS4 – układaj w tej recenzji wideo!

Diablo 4 zawiera również imponujące szczegóły środowiskowe i prace aktywów. Każde środowisko jest pokryte geometrią, z mnóstwem małych zbrodni i skał na każdej zużytej powierzchni. Gra prawie zawsze prezentuje odgórny widok prawie równoległy do ziemi, więc tak naprawdę nie masz okazji sprawdzić niczego z bliskiej odległości, ale z rozgrywki wyświetl wszystkie szczegóły na świecie bardzo dobrze się trzymają.

Materiały wydają się uzyskać bardzo solidne zabieg PBR, który nadaje środowisku stonowany, ale dokładny wygląd, z miękkim rozproszonym śniegiem i brudem, błyszczącymi zużytymi podłogami i nakrapianym mokrym kamieniem. Ogólny wygląd gry przypomina mi sporo lat 2021 Diablo 2: Wskrzeszenie, choć tym razem z ładnie zmodelowanym, w pełni 3D środowiskiem i dokładnym oświetleniem.

Czasami gra rozdziela się do niektórych odpowiednich przerywników w instalacji, które przedstawiają typowy filmowy styl Blizzarda. Te sekwencje są imponujące, reprezentując duży skok powyżej innych Tytuły Diablo, które po prostu nie miały graficznego hartu, aby wykonać takie zbliżenia w czasie rzeczywistym, zamiast tego polegać w dużej mierze na kinematyce przed renderowanymi, aby opowiedzieć swoją historię. Nadal dostajesz wysokiej klasy intro CG Diablo 4, ale inne segmenty historii to sekwencje w czasie rzeczywistym, które udaje się utrzymać własne pomimo bliskich kąty kamery.





Diablo 4 zapewnia ogromną aktualizację Diablo 3 pod względem jakości renderowania na konsolach, zachowując te same 60 klatek na sekundę.

Ale rdzeń Diablo 4 doświadczenie leży w jej szybkiej walce. Tak jak Diablo 3, grupy wroga są zwykle duże i podchodzą do ciebie szybko, wymagając tłumu wypełniającego ekran Kontrola i zdolności AOE. Kiedy ekran jest pełen wrogów i efektów zaklęć, gra wygląda doskonale – ale nadal udaje się pozostać czytelnym w celach rozgrywki. Na poziomie mikro jest też wiele fajnych akcentów. Zaklęcia lodu moje czarnoksiężnika mają doskonale wyglądające shadery, a zamrożone wrogowie zostają wysadzeni w lodowate kawałki, gdy trafiają potężnymi umiejętnościami.

Fizyka to duża część tego. Wrogowie przekonująco ragdoll po zabiciu lub po wlewy. Kawałek środowiska mogą się rozebrać, gdy uderzył błędnym zaklęciem lub uderzeniem uderzeniem w zwarciu. Wyniki nie są tak bardzo przesadzone jak w Diablo 3, ale wszystko wydaje się odpowiednie, biorąc pod uwagę bardziej realistyczny ton wizualny. Jest też wiele animacji środowiskowych – takich jak pulsująca masa – obok liści, które zginają się z wiatrem i różnorodnymi efektami pogodowymi.

Naprawdę Diablo 4 po prostu czuje się bardzo organiczne. Świat ma pewną jakość przeżywaną, dzięki pracy aktywów i jest bardzo interaktywny z powodu oświetlenia, fizyki i ładnych drobiazgów, takich jak geometryczne deformacja śniegu. To imponująco zrealizowany wysiłek i bardzo dopracowana gra z wizualnej perspektywy.


Scenowie przerywnika robią wrażenie, ale są one ustalane do 30 klatek na sekundę na wszystkich konsolach.

Jednocześnie niekoniecznie widzimy wiele na drodze obecnej generacji. Na przykład nie ma pod ręką – cienie zdecydowanie przybierają formę map cienia, a refleksje są zadbane z efektem ekranu. I są pewne wizualne wybory, które wynikają z izometrycznej kamery gry, która nie będzie pasować do wszystkich graczy.

Na przykład nie ma prawdziwego cyklu dnia/nocy. Zamiast tego gra przełącza się między dniem i nocą co jakiś czas, gdy teleportujesz się z miejsca na miejsce, wchodzisz do lokalizacji lub podczas niektórych misji. Pozycja cienia gry wydaje się starannie ustalona z powodów artystycznych i czytelności, ale jestem pewien, że to zirytuje niektórych graczy. I nie ma aparatu Kontroluj, bez opcji w ogóle powiększania. Pozycja aparatu gry jest odrobiną zbyt blisko akcji dla monitorów, a gracze nie mają możliwości tego zmiany.

Więc Diablo 4 to wyrafinowana, dopracowana wizualnie przygoda – ale jak układają się konsole obecnych generacji? Pod względem rozdzielczości, Diablo 4 pary stosunkowo niskie rozdzielczości wewnętrzne z formą zwiększania się – w oparciu o wzory artefaktów, wydaje się, że FSR 2 AMD – do wytworzenia ostrego, szczegółowego obrazu końcowego. W PS5 i serii X rozdzielczość wewnętrzna wydaje się być około 1260p. Gra jest odtworzona do 4K, więc dla wszystkich praktycznych celów otrzymujemy bardzo czystą ostateczną determinację. Jest tak duża spójność od ramki do ramki ze względu na izometryczną kamerę, że wykrywanie wszelkich problemów z rekonstrukcją jest wyzwaniem-widziałem kilka artefaktów z widokiem na liście podczas gry, ale to właściwie to wszystko.


Pomimo renderowania w około 1260p na serii X i PS5, rekonstrukcja do 4K wygląda naprawdę imponująco z jedynie elementami, takimi jak Ghosting Foliage (widoczne), powodując problemy. Na podstawie takich wzorów artefaktów FSR2 wydaje się być techniką rekonstrukcji w grze.

Seria S jest bardzo podobnie, dzięki gładko, ładnie rozwiązanym obrazowi wolnym od artefakcji. Tutaj rozdzielczość wewnętrzna wynosi około 864p, a zwiększanie montażu obrazu do czegoś w pobliżu 1440p. Wygląda nieco bardziej miękko niż maszyny premium, ale dobrze jest na telewizorze 4K z typowej odległości oglądania.

Poza różnicami w rozdzielczości obrazu, nie ma wiele, które oddzielają maszyny z obecnej generacji. PS5 i Series X w zasadzie wydają się dopasować pod względem ustawień wizualnych, chociaż randomizowane elementy środowiska czasami wyglądają inaczej w dwóch konsolach. Seria S otrzymuje kilka szczytów i sznurków, z niższymi mapami shadowmapami, mniej przekonującą niedrożność otoczenia i uproszczonymi szczegółami podłoża w niektórych miejscach. S ma niższy rozmiar instalacji i jest prawdopodobne, że niektóre zasoby zostały nieco przycięte, ale z kamery rozgrywki wszelkie znaczące zmiany były trudne do zauważenia. Naprawdę gra wygląda świetnie na wszystkich konsolach obecnych generalnych, a wersja serii S jest mniej zagrożona niż zwykle.

Diablo 4 celuje w 60 fps na konsolach dziewiątej generacji i trafienia, które są ukierunkowane na zdecydowaną większość czasu. Serie S i X mogą upuszczać ramkę lub dwie bardzo czasami podczas przemieszczania się w otwartym świecie, ale inaczej przyklej się do 60. PS5 wydaje się nieco częściej tracić ramki, z regularnymi jednorazowymi ramkami w dużym obszarze miasta Kyovashad. W każdym razie nie jest to wielka sprawa. Duże spotkania bojowe nie wydają się powodować problemów na żadnej z trzech platform, choć możliwe jest, że złożona treść końcowa może wywołać problemy, których tu nie widzimy. Zauważyłem jednak, że garstka konkretnych animacji wroga aktualizuje nieregularnie, choć podejrzewam, że nie jest to zamierzone zachowanie, ponieważ większość animacji postępuje w pełnym tempie animacji, nawet z wrogami odległych od postaci gracza. Plus, przerywniki przerywkowe działają na 30 klatek na sekundę, choć tak naprawdę nie miałem nic przeciwko.


Wydajność jest imponująca na wszystkich konsolach z tylko dziwnymi kroplami jednej klatki – co ciekawe częściej na PS5. Xbox Series S – pokazana tutaj – zapewnia solidne wrażenia.

Konsole z obecnej generacji są w większości w dobrej formie-więc jak taryfy gra na maszynach ostatniej generacji? Nie mam czasu, aby przebiegać tutaj przez każdą konsolę, więc wybrałem PS4 jako punkt odniesienia. Największym wycięciem jest zdecydowanie przejście do celu o 30 klatek na sekundę. Diablo 4 Celuje zaledwie 30 klatek na sekundę na sprzęcie ostatniej generacji, a gra jest przerywana spadkami i szczurami, co może być czasem dość surowe.

Istnieje również garść zmian wizualnych. Geometria środowiskowa jest uproszczona i wygląda na znacznie masywniejszą na PS4, tekstury mają niższy poziom jakości, a rozdzielczość cienia wymaga kolejnego trafienia, z mniej wyraźnymi konturami niż seria S. Wewnętrznie PS4 renderuje obraz przy 720p, chociaż ostateczny rozwiązany obraz ma jasność podobną do 1080p, sugerując wzrost.

Diablo 4 na konsole ostatniej generacji to poważne obniżenie sprzętu do obecnej generacji, co w większości sprowadza się do tego celu o 30 klatek na sekundę. Po prostu nie wydaje się gładko pochodzi z maszyn o generacji obecnej, zwłaszcza biorąc pod uwagę ciągły przewijanie kamery i całkowity brak rozmycia ruchu. Przypuszczam, że jest to wystarczająco grywalne, ale nie jest idealne i Diablo 3 60 fps aktualizacja zapewnia znacznie więcej płynów na tym samym sprzęcie.





Diablo 4 jest zmniejszone na konsolach ostatniej generacji. Wykorzystując PS4 jako przykład, 30 klatek na sekundę jest standardem, ale są też niepokojące problemy z jądaniem, które należy wziąć pod uwagę.

Diablo 4 to gra, która mnie zaskoczyła. Ostatnie tytuły Blizzarda przyjęły niższe szczegóły, stylizowana sztuka, która pomaga im zachować świeżość nawet w względnym starości. Jednakże, Diablo 4 obejmuje realistyczny wygląd dwóch pierwszych wpisów serii i zarządza mniej stylizowanym wyglądem. To jest ultra wypolerowana, wyrafinowana gra, która wygląda bardzo nowocześnie i jest pełna szczegółowych zasobów. Wygląda na to, że nie pakuje żadnej technologii renderowania granicznego, ale konsekwentnie wygląda doskonale.

Gra również bardzo dobrze, dzięki starannej ewolucji systemów rozgrywki Diablo 3 i większy, bardziej otwarty świat. Walka hack-and-slash została nieco zmniejszona pod względem prędkości, z większym naciskiem na unikanie ataków wroga i zarządzanie dużymi tłumami. Gracze mają większą swobodę dostosowywania postaci od początku przygody, z wysoce elastycznym – choć nieco złożonym systemem umiejętności. Uważam, że jest to o wiele bardziej angażujące niż Diablo 3, przynajmniej podczas procesu wyrównywania gry przed ciąży.

Jedynym zastrzeżeniem jest to, że gra jest – co zrozumiałe – cięższa niż tytuły zamieci, które ją poprzedzały. Mimo że Diablo 4 nadal wydaje się dość lekkie według standardów najnowszych wydań, nie jest to świetne doświadczenie na sprzęcie ostatniej generacji. Z drugiej strony wersje obecnej generacji są w doskonałym stanie, a gra wydaje się niezwykle dopracowana nawet podczas premiery. Diablo 4 to bardzo imponujący wysiłek i mile widziana zmiana tempa od nadmiaru zagadnionych technicznie wydań, które widzieliśmy w ostatnich miesiącach.

How do you rate Diablo 4 Testowane: Świetne doświadczenie na wszystkich konsolach obecnych generacji ?

Your email address will not be published. Required fields are marked *